2011-08-25 17:40:23
LIFT - przetarg po polsku
Chyba tylko nie znający realiów przy zamówieniach na sprzęt wojskowy w naszym kraju mogli liczyć, że przetarg na 16 samolotów szkolenia zaawansowanego w końcu dojdzie do rozstrzygnięcia. Ale jak to u nas z prawie każdym liczącym się kontraktem. Kolejny raz finalizacja rywalizacji została przesunięta, a prawdopodobnie zostanie rozpisany od nowa. Maszyny bojowe (F-16 Jastrząb) kupiliśmy już osiem lat temu, na zakup samolotów niezbędnych do wyszkolenia w kraju ich pilotów, czekamy dalej. A może kolejność powinna być odwrotna?
samolot T-50 Golden Eagle wydawał się faworytem w konkursie na maszynę LIFT. fot. KAI
Inspektorat Uzbrojenia poinformował o nowym terminie do nadsyłania ofert na system szkolenia lotniczego (samoloty, symulatory, pomoce szkoleniowe itp.), teraz mowa o 28 październiku. Zmienił się minister obrony, komisja Millera ujawniła swoje wnioski- trzeba się wszystkiemu od nowa przyjrzeć. Być może, wszystko zacznie się od nowa. Na ostatniej, ostatniej prostej w grze były dwie maszyny, koreański T-50 Golden Eagle oraz włoski M346 Master. Wczesniej, z rywalizacji wycofał się zespół brytyjskiego Hawka AJT oraz czeskiej L159T Alca. Prawdopodobne rozpisanie kontraktu, a być może również kłopoty finansowe MON, mogą spowodować obniżenie poprzeczki wymagań, tym samym spektakl może rozpocząć się od nowa, być może także dla kontrahentów proponujących samoloty używane.
A tymczasem na pokazach w Radomiu po raz kolejny zobaczymy w powietrzu samolot TS-11 Iskra. Blisko pięćdziesięcioletniego weterana odrzutowego lotnictwa szkolnego Polskich Sił Powietrznych.
(MC)
powered by Disqus