2014-06-30 12:18:35
Wirtualny poligon dla Wojsk Specjalnych
W 2013 roku Inspektorat Uzbrojenia prowadził analizę rynku i podjął pierwszą próbę zakupu nowoczesnego systemu szkolenia dla żołnierzy Wojsk Specjalnych. Po blisko roku, ponownie wracamy do tematu, rozpoczęto bowiem procedurę poszukiwania podmiotów chętnych do udziału w dialogu technicznym na Wirtualny System Taktycznego Pola Walki.
Dialog ma doprecyzować przedmiot zamówienia, określić realność oczekiwań i odpowiedzieć na pytanie o koszty. Potencjalni oferenci mają czas na zgłoszenie swojego udziału w IU do dnia 12 lipca 2014 roku.
Chociaż cała procedura jeszcze przed nami, sam dialog techniczy to jeszcze nawet nie postępowanie, ale wiele już o wirtualnym poligonie można napisać. W tym taką informację, że planuje się w roku 2015 pozyskać jeden taki kompletny system, który posłużyć ma przez przynajmniej 10 lat. W połowie 2013 roku planowano i uruchomiono procedurę zakupu takiego systemu dla jednostki w Lublińcu, niestety się nie udało.
Nowoczesne systemy symulacyjne skutecznie wykorzystywane są do szkolenia czy treningu, ale także i rekrutacji. fot. Arma Game
Wirtualne pole walki rozmieszczone zostanie w pomieszczeniu o wymiarach 19,5 na 34,1 metra i wysokości 5,7 metra. Znajdą się w nim tak realistyczne elementy jak ruchoma platforma imitująca pokład śmigłowca czy łodzi (2 sztuki) czy granaty dymne/zaczepne, których działanie system ma symulować. W hali ćwiczyć będzie jednorazowo do 12 żołnierzy (2-3 sekcje). Każdy z żołnierzy ma mieć swobodę ruchu. System wirtualnej wizualizacji 3D (grafika i dźwięk) będzie przekazywany ćwiczącemu dzięki goglom typu HMD. Pozwolą one na widok obooczny z możliwością swobodnego obrotu wokół osi ćwiczącego. Trafienie i zranienie uczestnika szkolenia symulować mają zamontowane na ciele elementy wibracyjne, wywołujące także bezpieczny dla zdrowia przykurcz mięśni z trzema poziomami odczucia (w zależności od konsekwencji „trafienia”). Będzie odwzorowany także przeciwnik, reagujący na proste komendy ćwiczących komandosów (np. „ręce do góry”).
System poprzez kreowanie różnych scenariuszy pozwoli na szkolenie, trening, przygotowanie do misji bojowych żołnierzy oraz element oceny pojedynczych żołnierzy czy zespołów. Wirtualne Pole Walki charakteryzować się ma architekturą otwartą, pozwalającą na modyfikacje, wprowadzanie i odwzorowanie charakterystyk nowych typów broni i wyposażenia. Chociaż planowany jest do nabycia jeden komplet, wymogiem na przyszłość jest oczekiwanie by system mógł współpracować z innymi tego rodzaju urządzeniami zamontowanymi w innych lokalizacjach.
Zakup, realizowany z myślą o Wojskach Specjalnych, zakłada odwzorowanie broni i wyposażenia stosowanego przez polskich specjalsów w tym: karabinki HK416, G36, Beryl, karabiny maszynowe Minimi, pistolety MP5, UPS, Glock 17, SIG Saurer czy karabiny wyborowe np. SR-25, czy CheyTac. Dodatkowo w scenariuszach występować ma duża liczba innego sprzętu popularnego w polskich Siłach Zbrojnych, mowa o między innymi transporterach Rosomak, czołgacg PT-91 Twardy i Leopard 2A4, samolotach bojowych (MiG-29, Su-22, F-16), samochodach ciężarowych Star i terenowych HMMWV oraz Toyota Hillux, śmigłowcach, łodziach, wyrzutniach przeciwlotniczych.
Po ćwiczeniach system Wirtualnego Taktycznego Pola Walki zapewnić ma instruktorom i dowódcom jego odtwarzanie, swodobną analizę przebiegu, ocenę zachowań, podjętych decyzji.
Inwestycje w symulacje i zaawansowane programy szkoleniowe, treningowe i przygotowujące do zadań są priorytetem w wojsku. Warto dopowiedzieć, że do niedawna wcale tak nie było, nawet w Wojska Specjalnych, które ćwiczyły bez takich nowinek technicznych. Dziś w planach jest stworzenie w Drawsku Pomorskim poligonu laserowego, gdzie będą mogły szkolić się pododdziały ogólnowojskowe do szczebla batalionu. Podobnie z każdym nowym pozyskiwanem typem sprzętu i uzbrojenia, pakiety kupowane są w ramach zasadniczej umowy, decyzje nie są odkładane na kolejne lata.
(MC)
