2012-04-02 22:29:38
Nowe szaty polskich Leopardów
Podczas finałowego dnia ćwiczeń Borsuk 2012, odwiedziny ministra obrony narodowej wojsko wykorzystało do przedstawienia problemów oraz perspektyw rozwoju dla najpotężniejszego naszego gąsienicowego oręża – Leoparda 2A4.
Szef Wojsk Pancernych i Zmechanizowanych generał brygady Andrzej Danielewski przedstawił Ministrowi Tomaszowi Siemoniakowi aktualną sytuację techniczną dotyczącą tego pojazdu oraz ścieżek jego modernizacji. Co ważne, na spotkaniu nie było przedstawicieli naszego przemysłu, choć ich udział w przedsięwzięciu (szczególnie Bumaru) jest niezbędny.
Dziesięć lat temu otrzymaliśmy z Niemiec uzbrojenie i wyposażenie kompletnej brygady pancernej. Prócz transporterów, wozów zabezpieczenia i samochodów było to przede wszystkim 128 czołgów Leopard 2A4. Wozy pochodziły z połowy lat 80-tych i nie były znacząco wyeksploatowane. Ich zużycie szacowano na 25-30%. W naszych warunkach założono dziesięcioletni okres bez remontowy. Wprowadzenie tego wozu wprowadziło nową jakość do polskich wojsk pancernych do tej pory opierających swój potencjał o czołgi T-72 i PT-91, a niewiele wcześniej również T-55.
Leopardy 2A4 mają duży potencjał modernizacyjny, który w określonym zakresie musi być wykorzystany - stan techniczny to wymusza.
Lata jednak mijały, a czołgi nie stały już zakonserwowane w garażach tylko jeździły na pasy taktyczne. Stąd i ich stan techniczny ulegał degradacji. W 2011 roku WZM z Poznania wespół z Rheinmetall wygrały przetarg na remont 30 Leopardów 2A4 za kwotę kilku milionów euro. Generalnie to dla naszych pojazdów za mało.
Jak wspomniał generał Danielewski, Leopardy są zużyte, sprzęt elektrooptyczny nie spełnia już swoich funkcji z powodu „wypalenia”. Nie chodzi więc już nawet o dodanie nowej, znaczącej jakości dla tego czołgu, tylko chociaż zachowanie sprawności bojowej sprzętu. Wojsko natomiast chce używać Leopardy jeszcze przez 30 lat, czyli prawie do połowy stulecia. Przewidziano dwa etapy modernizacji. Prostszy i rozszerzony (szczegóły na zdjęciach).
Realny minimalizm
Jak zaznaczali sami generałowie w rozmowie z ministrem Siemoniakiem, na tym programie najbardziej im zależy. Zapewne przemawia przez nich również realna ocena sytuacji finansowej i miejsca wojsk pancernych w modernizacji technicznej WP.
Etap podstawowy modernizacji nazwanej roboczo Leopard 2PL. Przede wszystkim wymianie mają ulec przyrządy elektrooptyczne. Nowy termowizor otrzyma działonowy a dowódca wozu cały przyrząd obserwacyjno-celowniczy. Wymianie ma ulec także sama stabilizacja 120 mm armaty na elektryczną.
Zwracano uwagę na posiadanie przez niemieckie wozy biorące udział w ćwiczeniach Borsuk 2012 (wersja A5 i A6) tylnej kamery dla kierowcy. Wersja podstawowa Leoparda 2PL zawiera również takie rozwiązanie. Kierowca otrzyma niewielki monitor pozwalający na swobodne manewrowanie. W wozach niemieckich monitor jest z lewej strony podwieszanego siedziska kierowcy. Kierowca naszych Leopardów również ma otrzymać takie siedzisko.
Podstawowy wariant modernizacji Leopard 2PL.
Tendencją przy modernizacjach starszych pojazdów jest instalacja dodatkowych źródeł zasilania (tzw. APU). Rozwiązanie bardzo korzystne podczas postoju czołgu, gdy praca urządzeń nie będzie musiała być zasilana poprzez pracę silnika. Leopardy otrzymają również nowe czujniki przeciwwybuchowe i butle z mieszanką gaśniczą. To ukłon w stronę użycia wozów w konfliktach asymetrycznych. Wzmocnieniu ulegnie ochrona dna kadłuba poprzez montaż dodatkowej płyty pancernej.
Mercedes po polsku
Wariant rozszerzony modernizacji, prócz wymienionych powyżej zakładałby dodanie kilku kolejnych elementów. Leopardy 2PL otrzymałyby system łączności wewnętrznej oraz kontaktu z otoczeniem (wskazywany jest Fonet), system zarządzania polem walki, zdalnie sterowane stanowisko strzeleckie FLW 200 produkcji KMW i nowych, wydajniejszych układów chłodzenia bloków elektroniki oraz poprawiający komfort służby system klimatyzacji. Trochę dziwi, że dopiero na tym etapie zaplanowano wprowadzenie nowoczesnej amunicji armatniej, zarówno bojowej jak i szkolnej.
Rozszerzony wariant modernizacji Leopard 2PL+. Zdjęcia Mariusz Cielma.
Minister Siemoniak w odpowiedzi na pytania dotyczące przyszłości polskiej broni pancernej uwypuklił potrzebę realizacji takiego programu w naszej zbrojeniówce. W grę może wchodzić zapewne tylko Bumar. Ostatnio prasa donosiła, że może on wynieść 150 mln PLN, co wydaje się kwotą niską w porównaniu z odnawianiem sprawności bojowej 40 Twardych za 106 mln PLN. Jeżeli już jakiś wóz w arsenale WP jest najbardziej odpowiedni do przeprowadzenia modernizacji to jest nim na pewno Leopard 2A4. Na szczęście nie musimy również wyważać w tym wypadku otwartych drzwi, kilka takich projektów zostało wdrożonych a partnerzy do współpracy z nami na pewno się znajdą za zachodnią, sąsiedzką granicą.
Mariusz Cielma
