Serwis używa cookies. Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na używanie cookies, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Zapoznaj się z polityką prywatności.
zamknij   

szukaj

2016-06-23 17:35:47

Podwodny Södermanland w Gdańsku

     Konferencja, osobistości i okręt podwodny. Tak Szwedzi wzmocnili przekaz związany z ofertą w podwodnym programie Orka a prezentowaną podczas zakończonych w dniu wczorajszym targów Balt Military Expo. W praktyce nie było w tym przypadku.


     Konferencja prezentująca możliwości budowanego także dla szwedzkiej marynarki wojennej okrętu podwodnowego A26 nie może budzic zaskoczenia. Na BME 16 dotarł jednak jeszcze szef marynarki wojennej (marinchef) kontradmirał Jens Nykvist, piastujący to stanowisko dopiero od 4 maja br., ale wywodzący się ze szwedzkich podwodniaków, czy szef SAAB Håkan Buskhe. W sposób widoczny oferta na A26 jest wspierana przez marynarkę wojenną, urząd ds. uzbrojenia (FMV) i tym samym szwedzki rząd, czy oczywiście także samą firmę. Elementem BME 16 było podpisanie listu intencyjnego pomiędzy Saab a PGZ dotyczącego współpracy przy realizacji programów modernizacyjnych dla Sił Zbrojnych RP. Warto jednak napomnieć o ciekawostce i związanej z tym propozycji.

    Do portu w Gdańsku przypłynęła bowiem również jedna z jednostek podwodnych Marinen. Mowa o HSwMS Södermanland. Wraz z bliźniaczym HSwMS Östergötland i trzema okrętami typu Gotland stanowi podstawowy oręż szwedzkiej flotylli okrętów podwodnych. Chociaż Södermanland wcielony został do służby w 1989 roku to na początku wieku przeszedł istotną modernizację. W 2003 roku, a bliźniak rok później, otrzymał nową 12-metrową sekcję mieszczącą napęd niezależny od powietrza (tzw. AIP) w postaci silnika Stirling V4-275R Mk III. W konsekwencji długość zmodernizowanych jednostek zwiększyła się do 60,5 metra, a wyporność podwodna osiągnęła około 1500 ton. Jednostki otrzymały również nową siedmiopłatową śrubę napędową, zmodernizowano ich wyposażenie elektroniczne. Wymieniono procesory analizy sygnałowej, dodano anteny aktywnego hydrolokatora pomiaru odległości oraz sonar służący do wykrywania min morskich. Ulepszeniu poddano również peryskopy, które otrzymały nowe maszty mające nie tylko kanał optyczny, ale również kamerę telewizyjną, kamerę termalną, wzmacniacz obrazu, cyfrowy aparat fotograficzny i odbiornik GPS. Okręty otrzymały także śluzę ciśnieniową dla płetwonurków usytuowaną przy podstawie obudowy kiosku co ma dostosować jednostki do wykorzystania przez siły specjalne. Zakres wprowadzonych zmian spowodował, iż dwie zmodyfikowane jednostki znane są jako typ Södermanland, dwie pozostałe z pierwotnej serii także zmodernizowano i odsprzedano dekadę temu do Singapuru.

    Przybliżenie typu Södermanland jest o tyle istotne, bowiem szwedzka propozycja związana ze wsparciem procesu szkolenia polskich podwodniaków dotyczy właśnie tych jednostek. Jeden z bliźniaków jest przewidziany do czasowego przekazania w ręce polskich marynarzy, co ma pozwolić na zapoznanie się ze szwedzkimi technologiami, rozwijanie współpracy operacyjnej, ale przede wszystkim dać szansę zachowania specjalistów z Dywizjonu Okrętów Podwodnych. Warunek zapewnienia procesu szkolenia dla marynarzy Dywizjonu Okrętów Podwodnych w obliczu dostaw nowych okrętów Orka w latach 2024-2026 staje się nie mniej kluczowy, jak wymóg dostosowania Okrętu Podwodnego Nowego Typu do pocisków manewrujących. Tego kryterium nie należy lekceważyć. Swoją drogą warto zaznaczyć, że na pewnym etapie Szwedzi rozważali uzbrojenie Södermanland w pociski kierowane RBS 15 odpalane z wyrzutni pionowych.

(MC)




Rejestracja

Funkcja chwilowo niedostępna

×

Logowanie

×

Kontakt

×
Jaśmin też dla zarządzania kryzysowego

Jaśmin też dla zarządzania kryzysowego

Zarządzanie kryzysowe jest jedną z istotniejszych aktywności służb państwowych prowadzących działania z zakresu ochrony ludności i mienia. Chociaż ...

więcej polecanych artykułów